wtorek, 2 lipca 2013

Balea YOUNG Soft & Care Mildes WASCHGEL

Cześć!!!


Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o produkcie do mycia twarzy, który ostatnimi czasy skradł moje serce :) mowa tu o Balea YOUNG Soft & Care Mildes WASCHGEL. 

Produkt ten jest dostępny w niemieckiej drogerii dm (cena ok. 2E), której jak wiemy nie ma w Polsce;/ ale z pewnością możemy go znaleźć na allegro :).

Trafił w moje ręce dzięki mojej siostrze. Stosuje go od końca marca i od początku przypadliśmy sobie do gustu. W tym czasie zużyłam już jedno opakowanie, a drugie właśnie do mnie przyszło :). 





Na wstępie muszę powiedzieć, że produkt jest bardzo wydajny. Wystarczy niewielka jego ilość by dokładnie oczyścić cała twarz. Drugim dużym plusem jest opakowanie z pompką, która dozuje nam idealną jego ilość ( nie za mało, nie za dużo ;]).
Nadaje się do codziennej pielęgnacji twarzy, szyi i dekoltu. Świetnie zmywa makijaż za co go kocham :D, ponieważ nie jestem osobą, która lubi się bawić w micele itp. Jest delikatny, nie podrażnia oczu ani nie ma po nim uczucia ściągniętej skóry. 



                   


                   
Skład też ma bardzo przyjemny...
Jest na bazie wody i zawiera substancje o łagodnym działaniu myjącym oraz substancje, które stosuje się w walce z trądzikiem, takie jak:

  • Sodium ascorbyl phosphate-antyoksydant, substancja przeciwrodnikowa. Zapobiega starzeniu się skóry. Cera trądzikowa i dojrzała.
  • Salicylic acid (kw. salicylowy)- zaliczany do grupy kwasów BHA, substancja: bakteriostatyczna, przeciwgrzybiczna, przeciwzapalna, keratolityczna (złuszczająca). Cera trądzikowa.
  • Tocopheryl acetate- antyoksydant. Wzmacnia barierę naskórkową ( witamina E w formie estru octanu tokoferylu).
  • Panthenol-prowitamina B5.       



Stosuję go tak jak zaleca producent, czyli na zwilżoną skórę aplikuję odpowiednią ilość żelu po czym masuje (make-up zmywa się praktycznie od razu :) niema potrzeby trzeć na "chama" :D). Konsystencja jest bardzo przyjemna. Nie przelewa się przez palce. Zawiera w sobie małe różowe perełki, które w połączeniu z wodą rozpuszczają się i rozsmarowują  na twarzy. Zapach jest orzeźwiający, nie nachalny lecz bardzo przyjemny:). 








Podsumowując świetny produkt za śmieszną cenę. Dla cery suchej i mieszanej będzie idealny:). Zauważyłam też, że mam dużo mniej zaskórników na brodzie, nosie i czole!!! Może jak zużyję drugą buteleczkę to się ich wszystkich pozbędę?? ;] Co do pryszczy nie mogę tego stwierdzić, ponieważ mi od czasu do czasu wyskakują pojedyncze egzemplarze...  Któraś z Was miała już do czynienia z tym produktem? Co o nim myślicie? 

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanych wakacji! 
Justyna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zastrzegam sobie wszelkie prawa dotyczące moich wpisów
oraz nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i zamieszczanie bez mojej zgody.